piątek, 15 lutego 2013

Odcinek 348 - Scenki

Scenka 1.
Wiki i Przemek wynoszą kanapę, stawiają ją na tarasie i siadają.


W: - No i pięknie.

P: - Noo, będziemy każdego dnia rano, przed pójściem do pracy, słuchać tutaj śpiewu ptaków...
W: - Taak?
P: - Mhm. - potakuje głową.
W: - A od kiedy to ty jesteś taki romantyczny, co?
P: - Od kiedy cię poznałem, co, nie zauważyłaś?
W: - Taak, a kto mi przed chwilą kazał wnosić kanapę, Romeo?
P: - No to... w ramach rekompensaty zrobię ci kawę.
W: - Skarbie... Nie ma mleka.
P: - Przecież miałaś kupić - Przemek wzdycha.
W: - Zapomniałam...
P: - Ahh, było tak pięknie.
W: - Pójdę do sąsiada i pożyczę.
Wiki wstaje.
P: - To idę z tobą - Przemek również zrywa się z miejsca.
W: - Wyluzuj, nie potrzebuję obstawy.
P: - Ale ja chcę.
Idą razem.

__________________________________________________________

Scenka 2.

Wiki puka do drzwi, Przemek zaczyna ją całować. Wtem otwiera Lenka.
Lenka: - Dzień dobry.
*Młodzi zmieszani.*
W: Przepraszamy, zabrakło nam mleka do kawy.
P: - Chcieliśmy pożyczyć, jeśli można.
Podchodzi Witek.
Witek: To nasi nowi rezydenci na chirurgii.
L: - Aaa, to bardzo mi miło. Lena Latoszek jestem - podaje rękę do rezydentów.
W: - Wiktoria.
P: - Przemek.
Wi: - Mleko, tak? Kuchnia jest wspólna, weźcie se z lodówki.
W: - Dzięki. Oddamy popołudniu.
Wi: - Dobra.
P: - To pa.
L: - Nie ma sprawy.
Młodzi odchodzą, Lenka zamyka drzwi.

__________________________________________________________

Scenka 3.

W szpitalu. Wiktoria pokazuje Przemkowi ranę małej pacjentki.
W: - Ostrożnie...
P: - Tylko obejrzę.
W: - Trzeba szyć.
P: - Skoczę po profesora.
W: - Sami damy radę.
P: - Nie wolno nam!
W: - Chcesz go wołać do założenia kilku szwów?
P: - Chcesz się znowu narazić?
W: - A potem nas wywalą za to, że nie jesteśmy wystarczająco samodzielni, tak?!
Przemek wzdycha.
P: - Idę po profesora.
Koło drzwi kręci się Monika Zybert, która zatrzymuje Przemka, kiedy ten chce wyjść.
Monika: - Nie musicie na każdym kroku zawracać głowy profesorowi. On ma swoje sprawy na głowie.
P: - Ale profesor jest naszym opiekunem.
M: - Ale nie będzie was do końca życia prowadził za rękę! Jest mnóstwo innych lekarzy. O, doktor Jędras - który właśnie przechodził - wspaniał chirurg, ortopeda. Doktorze, zaopiekuje się pan naszymi nowymi rezydentami, prawda?

__________________________________________________________

Scenka 4.
Przemek i Agata zbierają książki. W pewnej chwili obydwoje sięgają po tą samą książkie, ich dłonie się spotykają... Agata szybko cofa dłoń, obydwoje czują się nieswojo.
Po chwili wchodzi Latoszek.
Witek: - Pogięło was, która jest godzina?!
Agata: - Przepraszamy.
P: - Nie wiedziałem, że obowiązuje cisza nocna.
Wi: - Nie obowiązuje. Pomogę.
P: - Damy radę.
Witek odchodzi.
Wi: - Hej.
P: - Cześć.

__________________________________________________________

Scenka 5.

Agata: - Bardzo Wam dziękuję, że pomogliście mi to wszystko odnieść.
Przemek: - Droobiazg. Fajnie, że będziemy sąsiadami.
Wiki: - Powiem ci, że to ty masz bardzo fajnie. A ty widziałeś - w kierunku Przemka - że ona ma lepszy widok z okna niż my?
A: - No, no, nie narzekaj, macie 10 metrów więcej!
W: - Dobrze, dobrze. Jak na początek jest super.
A: - Tam na dole, gdzie jest kominek, podobno mają zrobić bibliotekę z komputerem.
W: - No widzisz, coś za dobrze to wygląda - do Przemka.
P: - Przecież muszą o nas dbać, bo byśmy prysnęli za granicę.
A: - Konkurencja na te miejsca była naprawdę duża.
W: - Ale ja słyszałam, moja droga, że ty miałaś prawie pewne miejsce we Wrocławiu na rezydenturze...
A: - Po pierwsze: prawie, a po drugie - gdzie mi będzie tak źle jak z wami? To co? - bierze kieliszek - Za Leśną Górę?
P. i W.: - Za Leś ną Górę! - odpowiadają jednocześnie Wiki i Przemek i stukają się kieliszkami.

7 komentarzy:

  1. Bardzo fajnie powspominać pierwsze odcinki z nimi. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę, dlatego założyłam tego bloga :D

      Usuń
  2. Fajnie się wspomina. Zapraszam do nas:
    www.nadobre-nazle-blogspot.com
    www.fan-page-katarzyna-dabrowska.blogspot.com
    www.fanpage-marcin-rogacewicz.blogspot.com

    Martyna i Anna

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie tak sobie powspominać co było :PP Super blog

    OdpowiedzUsuń
  4. hej bardzo mi się podoba to że piszesz kolejne dialogi z odcinków z nimi ,fajnie to jeszcze raz przeczytać
    oczywiście dodaje twój blog do innych :)
    pozdrawiam aliszja
    a i ma pytanie w nagłówku jest jedno zdjęcie nad wiki i Przemkiem tańczoncymi który to odcinek

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy miły komentarz. Możecie mieć pewność, że odwdzięczę się tym samym :)